Opis:
Morderstwo sprzed wielu lat, zimnowojenna historia, kolejne dochodzenie Erlendura Sveinssona...
Kleifarvatn, islandzkie jezioro znajdujące się niedaleko dawnej bazy
armii amerykańskiej, od jakiegoś czasu się kurczy. Jest wiosna, na
odsłoniętym dnie zostaje znaleziony szkielet z dziurą w czaszce. Ku
swemu zdziwieniu policjanci odkrywają, że do ludzkich szczątków
przywiązane jest tajemnicze urządzenie. Po szczegółowych badaniach
okazuje się, że to aparatura nasłuchowa, wyprodukowana w latach 60. w
Związku Radzieckim.
Erlendur i jego ludzie prowadzą żmudne śledztwo. Kryminalna fabuła z
wątkiem szpiegowskim przypomni o grozie totalitaryzmu, o bezbronności
krajów pozostających w strefie wpływów wielkich mocarstw.
Recelinki (linki do recenzji):
- http://marudaczyta.blogspot.com/2014/03/jezioro-arnaldur-indridason.html
- http://stacjastoslow.blogspot.com/2013/10/jezioro-arnaldur-indridason-recenzja.html
- http://recenzje-bibliofilki.blogspot.com/2012/10/jezioro-arnaldur-indriason.html
- http://agaczyta.blox.pl/2012/11/Jezioro-Arnaldur-Indridason-audiobook.html#axzz3CpXcOqs8
- http://czytam-sobie-ksiazki.blogspot.com/2013/03/jezioro-arnaldur-indridason.html
UWAGA! Jeśli recenzja tej książki pojawiła się na Twoim blogu, a jednak nie ma jej wśród podanych linków, zgłoś to w komentarzu, a ja uzupełnię listę.
Opinie wyrażone w komentarzu na temat książki również są mile widziane :)
Ooo... fajny pomysł na blog,, cieszę się, że tu trafiłam ;) Książki nie czytałam, ale z chęcią się za nią wezmę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również bardzo się cieszę, że tu trafiłaś :)
UsuńPozdrawiam!